Kilka wspomnień z wyjazdu do Budapesztu w ramach programu Erasmus+







Jeden z kwietniowych tygodni w tym roku miałem okazję spędzić na stypendium dla pracowników naukowych Erasmus+ w Budapeszcie. Uczelnią, w której gościłem był Uniwersytet Gaspara Karolyego (Károli Gáspár University of the Reformed Church in Hungary), który został założony pod koniec XIX w. 

Patron tej szkoły żył w wieku XVI i był węgierskim pastorem, dzięki któremu powstało pierwsze tłumaczenie Pisma Świętego na język węgierski. Obecnie Uniwersytet Gaspara Karolyego mieści się w czołówce najbardziej popularnych uczelni na Węgrzech i posiada cztery wydziały, w tym Wydział Prawa, na którym studiuje ponad 1300 studentów. Wydział zlokalizowany jest poza centrum miasta, ale dzięki sprawnie działającej komunikacji (metro, tramwaje, trolejbusy i autobusy) podróżowanie po Budapeszcie jest wygodne i szybkie. Poza objętymi programem stypendium wykładami dla studentów, w trakcie wizyty miałem okazję poznać bliżej codzienne życie uniwersytetu, a to m.in. dzięki spotkaniom z pracownikami naukowymi Wydziału Prawa. Była to okazja do rozmowy na temat wspólnych zainteresowań badawczych (w Polsce „produkuje się” ponad dwa razy więcej aktów prawnych, niż na Węgrzech!) i ewentualnych przyszłych form współpracy między naszymi uczelniami. Co do życia studenckiego, to ciekawostką jest popularność niezbyt w Polsce znanej dyscypliny unihokeja (floorball). 

Wydział Prawa Karoli Gaspar University

W czasie wolnym od obowiązków Budapeszt oferuje bardzo dużo atrakcji, zarówno dla osób lubiących muzea i galerie handlowe, jak i preferujących aktywność na świeżym powietrzu. Ja należę do tych drugich, dlatego, oprócz punktów obowiązkowych, takich jak Katedra św. Stefana, Hala Targowa, Plac Bohaterów, spacer Mostem Łańcuchowym, wizyta na Wzgórzu Zamkowym z Bazyliką św. Macieja i Basztą Rybaków, wybrałem się na spacer (momentami mocno pod górkę!) do Cytadeli, przy której znajduje się Statua Wolności. Mogę polecić też odpoczynek w Parku Miejskim, choć największe wrażenie zrobiła na mnie Wyspa Małgorzaty, cała przeznaczona na teren rekreacyjny zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. 
Swoją wizytę na Węgrzech wspominam bardzo miło i chciałbym zachęcić do podobnych podróży zarówno pracowników, jak i studentów AIK. Nie trzeba obawiać się bariery językowej, ponieważ w Budapeszcie można sobie z powodzeniem poradzić operując językiem angielskim (np. wszystkie komunikaty w metrze są zarówno po węgiersku, jak i po angielsku, a węgierska młodzież zna angielski bardzo dobrze). Na koniec, jak to wielokrotnie słyszałem z ust pracowników Uniwersytetu Gaspara Karolyego, chciałbym zapewnić, że goście z Krakowa są w Budapeszcie zawsze mile widziani.

dr Mateusz Pękala
Instytut Nauk o Polityce i Administracji AIK


Bazylika św. Stanisława

Park Miejski


Wejście do Schodów Jezuickich na Zamku Buda

Wieża w Parku Miejskim


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#6 Poradnik Pierwszaka - studencki Savoir-vivre

Bezstronność i neutralność - fundamenty zaufania do mediatora

Relacja ze spotkania pt. „Globalizacja obojętności czy globalizacja solidarności?" Refleksje na tle nauczania papieża Franciszka